a dzisiaj Sueddeutsche Zeitung nazwał bandytami grupę rekonstrukcyjna maszerującą w historycznych mundurach na polskim święcie niepodległości. To i tak postęp w stosunku do sytuacji na 11 listopada sprzed paru lat gdy z Niemiec przyjechali bandyci z ichniego antifa i napadli na polskich rekonstruktorów co zachodnie merdia grzecznie przedstawiły jako antyfaszystów walczących z polskimi faszystami. Tego roku zbiry z antify nie zostały wpuszczone do Polski.
W każdym razie sprawa o zniesławienie przeciwko onemu brukowcowi jest już w niemieckim sądzie, ale ponieważ w Niemczech sądy są, jak wszyscy wiemy, niezawisłe i niezależne od polityków, więc nie wróżymy sukcesu.
Tak zupełnie na marginesie: Potrafilibyście podać jakiś konkretny, współczesny, nie z czasów Breżniewa, poparty linkiem, przykład gdy merdia rosyjskie nazywają uczestników polskiego marszu niepodległości bandytami lub faszystami?
No jak – potraficie?